Wieczór, gdy możesz już odłożyć swój kapelusz na stół, rzucić sweter na krzesło i po prostu się zrelaksować. To jest Twój czas i nikt Ci go nie odbierze. Ciężko dziś było, co? Szef się wydzierał, zamówione części nie przyszły. Ale nic to. To są już echa przeszłości. Jakiś daleki szmer, spaliny z komina parostatku, gdzieś na horyzoncie. Zapomnij. Masz wolny wieczór. Wypiło by się coś, nie?

Wstań więc z kanapy. Wiem, że oglądasz sobie serial i Walter właśnie rozmawia z Jesse’m w szpitalu. Tak, sporo się może wyjaśnić. Ale lepiej chyba gapić się na odcinek siorpiąc coś smacznego. No w końcu mnie zrozumiałeś. Nie pożałujesz. Wyjmij z zamrażarki lody waniliowe. Te z ziarenkami wanilii na czarną godzinę. Wszak tę tak nazwać można. Wrzuć je do blendera. Całą zawartość – możesz trochę pojeść, ale nie za dużo. Może coś procentowego? Dolej trochę whisky. Tej co kupiłeś ostatnio. Myślę, że 50ml wystarczy. Tylko nie odmierzaj. Chluśnij, a nuż wejdzie nieco więcej. Teraz dolej co najmniej szklankę zimnego mleka oraz łyżeczkę kawy rozpuszczalnej i odpal blender. Zmiksowało się już? Wyśmienicie. Zetrzyj do środka trochę ciemnej czekolady i zamieszaj. No, brawo, a teraz przelej to wszystko do jakiejś fajnej wysokiej szklanki.

Rozsiądź się w fotelu, odpal serial, pociągnij sobie waniliowego shake’a ze słomki i poczujesz się prawie tak jak ja. Ja na mojej kanapie ze szklanką pysznego Mikkelera Vanilla Shake. Tylko ja mam lepiej 😀

opis piwa

Piana: drobniutka, niska i krótka, ale zostawiająca cienką warstwę na powierzchni trunku

Kolor: nieprzejrzysta, ale klarowna czerń z brązowymi i rubinowymi przebłyskami

Niuch: feeria barw z karmelem, kawą, wanilią i czekoladą na czele z wyraźnymi alkoholowymi nutami i delikatną palonością, poza tym słodkie owoce

Gul: również dużo się dzieje: palone słody z kawą, czekoladą i wanilią i również dość dobrze wyczuwalne alkoholowe nuty. Finisz dość długi, wytrawny, kawowo-alkoholowy z lekkim waniliowym posmakiem.

Mikkeller Vanilla Shake – owsiany stout, a w zasadzie owsiany imperial stout – jest piwem konkretnym, gęstym, oleistym wręcz. Jest niskonasycone, słodkie, deserowe. Zostało uwarzone z dodatkiem kawy i wanilii. Pyszne, ale dość mocne, bo ma aż 13% alkoholu. No i jest to wyczuwalne zarówno w aromacie, jak i w smaku. Idealne na deser. Serio. Spróbujcie.

vanilla-shake-3vanilla-shake-1